wtorek, 5 sierpnia 2014

CZEKAJĄC NA LATO

Myślałam, że już nie wkleję tutaj najnowszej pracy do wiersza Moniki, bo wszystkie prognozy mówiły, że lato w końcu zawita i w Italii. Kilka dni podpuchy i burze znowu szaleją.
Ja szaleję za to prowadząc warsztaty rysunkowe, więc żeby Wam się nie nudziło tak beze mnie (hi, hi, hi, ale sobie wlewam) prezentuję wiersz Moniki Zawadzkiej o tytule identycznym z tytułem wpisu.

Przy okazji proszę, zwróćcie uwagę na obraz z cyprysem, w prawej kolumnie. 
Może ktoś z Was się skusi, a przy okazji pomoże choremu chłopczykowi?

1 komentarz:

  1. Brak Ciebie jest zauważalny ale lato ma swoje prawa..wiem, ze jesteś zajęta.
    Wiersz piękny, któż tak, nie marzy? ale jak te marzenia przenieść do życia, tego realnego, gdzie brak czasu a jak jest czas - brak sił..Piękne słowa, świetna oprawa graficzna.
    Relacja z kursu będzie?

    OdpowiedzUsuń