tag:blogger.com,1999:blog-17102654753392382.post1657096857235620128..comments2024-03-04T14:09:32.847+01:00Comments on TOSKAŃSKIE ZAPISKI SPEŁNIONYCH MARZEŃ: OD GROBU DO NIEBAMałgorzata Matyjaszczykhttp://www.blogger.com/profile/02456137138981593448noreply@blogger.comBlogger46125tag:blogger.com,1999:blog-17102654753392382.post-47161270428828066382013-11-25T18:05:52.452+01:002013-11-25T18:05:52.452+01:00PONIEWAŻ PANI EWELINA NIE ODPUSZCZA, A SAMI WIDZIC...PONIEWAŻ PANI EWELINA NIE ODPUSZCZA, A SAMI WIDZICIE, ŻE NIE ROZMAWIAMY W TYCH SAMYCH JĘZYKACH, ZAMKNĘŁAM MOŻLIWOŚĆ WPISYWANIA KOMENTARZY POD TYM ARTYKUŁEM. NIE MAM OCHOTY SPRAWDZAĆ, CZY JEST COŚ DO WYKASOWANIA. JEŚLI KTOŚ CHCE COŚ DODAĆ NA TEMAT TREŚCI ARTYKUŁU, PROSZĘ O KONTAKT ZE MNĄ POPRZEZ FORMULARZ Z PRAWEJ STRONY.Małgorzata Matyjaszczykhttps://www.blogger.com/profile/02456137138981593448noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-17102654753392382.post-29068714961356806662013-11-25T10:29:30.455+01:002013-11-25T10:29:30.455+01:00Właśnie wszystkie rozpoznawalne osoby, a między in...Właśnie wszystkie rozpoznawalne osoby, a między innymi Ty (mimo że niezalogowana), jesteście koronnym argumentem za tym, żeby nie wymagać od czytelników logowania się Może lepiej napisać Twoje uwagi w formularzu u tej Pani na blogu?Małgorzata Matyjaszczykhttps://www.blogger.com/profile/02456137138981593448noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-17102654753392382.post-49476283847782349012013-11-25T10:28:14.429+01:002013-11-25T10:28:14.429+01:00To tak jak ja. Ten blog zawsze był i będzie dla mn...To tak jak ja. Ten blog zawsze był i będzie dla mnie oazą spokoju, miejscem, do którego z przyjemnością sie wraca. Nie pojmuję skąd bierze się w ludziach tyle wściekłości. A może to jakaś dziwna chęć zwrócenia na siebie uwagi?<br />Pani Iwono Magdaleno - bardzo cenię Pani uwagi świadczące o dużej wiedzy i kulturze. Proszę się nie przejmować zaczepkami osób, które - choć niewiele mają do powiedzenia - to jeśli już to robią, próbują wyżywać się na innych. <br />Serdecznie pozdrawiam,<br />KingaAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-17102654753392382.post-16727632223540885092013-11-25T10:24:45.474+01:002013-11-25T10:24:45.474+01:00Polecam się na przyszłość :)Polecam się na przyszłość :)Małgorzata Matyjaszczykhttps://www.blogger.com/profile/02456137138981593448noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-17102654753392382.post-22099453879752482732013-11-25T10:23:45.509+01:002013-11-25T10:23:45.509+01:00Iwonko, tak podejrzewałam,co przeżyłaś. Sama powol...Iwonko, tak podejrzewałam,co przeżyłaś. Sama powoli dochodzę do siebie, po dwóch jakże trudnych dniach i nocach. Wy i tak widzicie tylko to, a ja zostałam jeszcze zalana korespondencją mailową niewybredną w słowach. Jest mi bardzo przykro, że trafiło to na któregokolwiek z moich czytelników wpisujących komentarze. Podejrzewam, że nie dowiemy się prawdy, a nasze emocje są niczym w porównaniu z tymi, które targają Panią Eweliną. Mam nadzieję, że nie odpuścisz sobie wizyt na moim blogu i wpisywania jakże cennych komentarzy. Pozdrawiam serdecznie z widokiem na ośnieżone góry za oknem. Ale tylko góry :)Małgorzata Matyjaszczykhttps://www.blogger.com/profile/02456137138981593448noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-17102654753392382.post-48815821228581188142013-11-25T10:02:07.820+01:002013-11-25T10:02:07.820+01:00Pragnę tu dodać, że nie znam p. Eweliny i nigdy si...Pragnę tu dodać, że nie znam p. Eweliny i nigdy się z nią nie zetknęłam, nie znałam jej bloga. Nie wiem, o co chodziło, kiedy p. Ewelina odwołała się do czegoś, co nie jest wszystkim wiadome. Weszłam w sobotę na jej bloga, żeby znaleźć jakiś kontakt, poprosić o wyjaśnienia i w ten sposób zakończyć eskalację niechęci w tym miejscu. Napisałam maila, korzystając z formularza, nie dostałam odpowiedzi. <br /><br />Może zostałam wzięta za kogoś innego. To, jak się czułam w sobotę, jest nie do opisania. Siedziałam w pracy na dyżurze, miałam ogromne zaległości po urlopie, nie zrobiłam nic, nie mogłam na niczym skupić myśli. Blog Małgorzaty jest dla mnie bardzo ważny, jest jednym z niewielu miejsc w sieci, w którym zostawiam ślad. Cenię go nie tylko ze względu na wartość poznawczą, merytoryczną, ale także z powodu ogromnej kultury, dobrej aury, którą to miejsce emanuje, a która zdaje się rozciągać także na komentarze. Nie mogłam pogodzić się z tym, że z mojej przyczyny działo się to, co się działo. I do dziś tego nie rozumiem. <br /><br />IwonaViva Emeritahttps://www.blogger.com/profile/06278147301521036594noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-17102654753392382.post-77723650112542940862013-11-25T09:58:44.246+01:002013-11-25T09:58:44.246+01:00Próbowałam napisać komentarz do Pani Możejko na je...Próbowałam napisać komentarz do Pani Możejko na jej blogu, ale ponieważ nie jestam zalogowana na żadnych googlach ani innych proponowanych do zalogowania się miejscach, a nie chce mi sie tego robić, to zamieszczam swój komentarz tu, spodziewając się, że adresatka go przeczyta:<br />"Szanowna Pani, <br />weszłam tu z blogu osoby, którą Pani tu wspomina, bo ciekawa byłam, kto w sposób tak agresywny atakuje Bogu ducha winą kobietę oraz jej gościa komentującego jej wypowiedź na blogu. I nie moge zrozumieć o co Pani chodzi - ani w Pani komentarzach na tamtym blogu, ani tutaj. Skąd w Pani tyle agresji i jadu? <br />Jeśli nie odpowiadają Pani treści zawarte na tamtym blogu, to po prostu nie musi ich Pani czytać. A jeśli już chce Pani o czymś dyskutować (przecież nie musimy się ze wszystkim zgadzać, a dyskusja często wzbogaca), to może zechciałaby Pani robić to w sposób nieco bardziej kulturalny, nieobrażający zarówno gospodyni bloga, jak i jej gości?<br />Jestem zszokowana Pani zachowaniem, tym bardziej, że nie znajduję żadnego uzasadnienia dla Pani ataku na tamtym blogu.<br />Życzę zdrowia,<br />Kinga"<br />Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-17102654753392382.post-87374391809279694572013-11-24T18:24:58.259+01:002013-11-24T18:24:58.259+01:00Małgosiu, dziękuję za Florencję widzianą z wieży, ...Małgosiu, dziękuję za Florencję widzianą z wieży, inaczej, piękniej w listopadowym słońcu <br />pozdrawiam<br />jjadwigahttp://www.okiemjadwigi.plnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-17102654753392382.post-56592667831773310652013-11-23T21:52:42.180+01:002013-11-23T21:52:42.180+01:00Zapomniałam dodać, że więcej nie pozwolę Pani na w...Zapomniałam dodać, że więcej nie pozwolę Pani na wylewanie tutaj żółci.Małgorzata Matyjaszczykhttps://www.blogger.com/profile/02456137138981593448noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-17102654753392382.post-26010705791865443502013-11-23T20:07:12.888+01:002013-11-23T20:07:12.888+01:00Pani Ewelino, proszę przyjąć szczere wyrazy współc...Pani Ewelino, proszę przyjąć szczere wyrazy współczucia z powodu śmierci Pani Mamy. Rozumiem ból, sama przez to przeszłam. I dla mnie wyjazd w nieznane na kilka dni był takim przytuleniem, jakie pewnie czuła Pani wyjeżdżając do Toskanii. <br />Tu jednak kończy się moje zrozumienie. Żaden z Pani wpisów, ani tu, ani u siebie, nie wyjaśnia, dlaczego dostało się Iwonie Magdalenie. Uważa Pani, że ktoś, kto jest dla mnie miły, robi to Pani na złość? Skąd przekonanie, że w ogóle Iwona Panią zna? Nawet, gdyby, to chyba takie rzeczy powinno się wyjaśnić między Paniami? <br />Współczuję Pani środowiska, w którym ludzie tak dokuczają sobie, ale co ja mam z tym wspólnego? <br />Traktuję Panią z szacunkiem, a nie jest to łatwe, nie ulec emocjom, gdy się spotkało z takim, jak Pani zachowaniem. <br />Napisała Pani dużo obraźliwych słów. <br />Postaram się jednak spokojnie do nich odnieść.<br />1. Posłużyłam się cytatem z dowcipu, gdyż miał zobrazować moje totalne zdziwienie i niezrozumienie. Poza tym nie chciałam nadawać temu zbyt wielkiej rangi.<br />2. Szukam w Pani wypowiedzi, gdzie jest obietnica napisania do mnie listu z wyjaśnieniem. Chyba mam problem z czytaniem ze zrozumieniem, gdyż takiej nie znajduję. Jest tylko enigmatyczna wypowiedź skierowana do zaatakowanej Iwony, żeby się nie martwiła o kontakt ze mną. Nie miałam pojęcia, że na tej podstawie należało czekać na jakiś list do mnie.<br />3. Dokonałam oceny Pani słów, a nie Pani jako człowieka, gdyż Iwona została posądzona o złośliwe lizusostwo, a trudno tego nie nazywać "atakiem" słownym. Jako teolog powinna Pani znać różnicę między osądem człowieka a osądem czynów. <br />4. W głowę zachodzę, czy da się szafować stanowiskiem gosposi księdza i ilu czytelnikom ono imponuje? A kwalifikacje - do czego? Hmm, do pisania o Toskanii? Jestem magistrem sztuki, a od przeprowadzki do Toskanii wzrósł we mnie i głód wiedzy z historii sztuki, który amatorsko zaspokajam. Jednak piszę z potrzeby serca, a nie, bo mam takie a nie inne wykształcenie czy doświadczenie. Po co się porównywać?<br />5. Postawiła mi Pani zarzut prowadzenia korespondencji poza plecami. Mogę uczciwie napisać, że na temat Pani nie prowadziłam żadnej korespondencji. Pisała do mnie jedynie pewna … Ewelina Możejko, ale nie wiem, czy to Pani, bo list był napisany z innego konta. <br />6. Wycięłam już dawno statystyki, by nie epatować liczbami, ale proszę sobie wyobrazić, że mam ponad 1000 wejść dziennie na stronę, nie dam rady obserwować wszystkich blogów pisanych przez moich czytelników, a co dopiero je komentować, gdyż fizycznie jest to niemożliwe. Nie z racji braku zainteresowania, choć i taki bywa, ale z racji prowadzenia życia realnego, a nie wirtualnego. <br />7. Nie wiem, w jaki sposób powiązać sprawiedliwość z kadzeniem. Domagała się Pani sprawiedliwego potraktowania? Uczciwego? Proszę, oto ono. Pani mnie usiłowała obrazić publicznie, co się za bardzo Pani nie udało. Ale że stało się to publicznie, chcę pokazać, że nie zgadzam się na takie traktowanie. <br />Pozwolę sobie jako podsumowanie wkleić cytat z Pani bloga, na który w końcu weszłam i znalazłam: Jak to dobrze, że jest wspaniały blog Pani Małgorzaty z Toskanii – Toskańskie Zapiski Spełnionych Marzeń! Dziękuję, że mogę w taki sposób bardzo często wędrować tam, gdzie już od dawna nie byłam, albo gdzie jeszcze wcale nie dotarłam. Pani Małgorzato, czekam na więcej i jestem na 1000 procent pewna, że nie tylko ja!<br />8. Wiem kim jest Iwona z imienia i nazwiska, znam jej zwykły adres, utrzymuję z nią kontakt mailowy. Budzi mój szacunek, jeśli chodzi o wiedzę z historii sztuki. Na pewno do pięt jej nie dorastam. Nie oczekuję od czytelników wpisywania publicznie imienia i nazwiska, ważne, że są wiarygodnie rozpoznawalni. Nie wszyscy umieją się zalogować, chcą mieć profile, nie wszyscy umieją wpisać komentarze. <br />9. Na koniec napiszę, co sprawiło mi autentyczną przykrość. Nie wyrażałam nigdy na blogu oczekiwań względem czytelników, by byli osobami wierzącymi, ale od osób zdeklarowanych jako wierzące oczekiwałabym innej, niż Pani postawy.Małgorzata Matyjaszczykhttps://www.blogger.com/profile/02456137138981593448noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-17102654753392382.post-61308257509746794532013-11-23T17:26:29.811+01:002013-11-23T17:26:29.811+01:00Pani Małgorzato, zauważyłam ciekawą rzecz:) Po &qu...Pani Małgorzato, zauważyłam ciekawą rzecz:) Po "zdjęciu" mojego lajka z Pani strony na FB, pojawiło się 35 następnych... więc widzę ile "ważył" ten mój:) Ewelina Możejko https://www.blogger.com/profile/03613213988013031896noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-17102654753392382.post-46062947804240406172013-11-23T16:45:12.359+01:002013-11-23T16:45:12.359+01:00Po więcej zapraszam do mnie. Być może nie jest to ...Po więcej zapraszam do mnie. Być może nie jest to tak wprawne literacko, jak Pani teksty, ale co nie bądź bełkotem nie jest i co więcej zawiera PRAWDĘ.<br />http://ozyciuduchowym.blogspot.com/2013/11/ujarzmienie-rejwachu.htmlEwelina Możejko https://www.blogger.com/profile/03613213988013031896noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-17102654753392382.post-14297554804561126422013-11-23T13:24:00.597+01:002013-11-23T13:24:00.597+01:00Jeśli sprawiedliwość jest nie ważna, ale "kad...Jeśli sprawiedliwość jest nie ważna, ale "kadzidło" to ja stąd wychodzę. Ewelina Możejko https://www.blogger.com/profile/03613213988013031896noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-17102654753392382.post-42121965766154994192013-11-23T13:22:04.029+01:002013-11-23T13:22:04.029+01:00Jestem w szoku, że po takiej wymianie zdań Pani fo...Jestem w szoku, że po takiej wymianie zdań Pani formułuje odpowiedź w sposób groteskowy i martwi się, jak odpowie Iwonce. Wie Pani co? całkiem niedyplomatyczne i mało kulturalne, zwłaszcza, że zaznaczyłam, za się z Panią skontaktuję. Poza tym również wie Pani od dawna, że też jestem blogerką i chociażby z tego względu należało mnie potraktować z szacunkiem, jeśli nie czekała Pani na moją korespondecję i odniosła się do wpisów publicznie, to i ja tak zrobię. Jeśli wchodzę w taką wymianę zdań publicznie, to inteligentny człowiek wie, że coś jest na rzeczy.Mam znacznie wyższe kwalifikacje, niż pani, ale nie szafuję "stanowiskiem" i nie prowadzę korespondencji na czyjś temat poza plecami. Nieraz pisałam komentarze na Pani blogu i były jak najbardziej szczere jeśli mi się coś podobało, ale Pani jako wielka Matyjaszczyk, nawet nie raczyła jednego komentarza zostawić u mnie. Teraz myślę, że dobrze. A jeśli wystawiła Pani opinie publicznie, to i ja wystawię: teksty i zdjęcia ŚWIETNE, ale przesycenie samozachwytem - unikatowe w całej sieci,.A poza tym niech się p. Iwona podpisze imieniem i nazwiskiem i niech ma do tego cywilną odwagę.<br />A co? niby to jest imię i nazwisko? Czy komentarz pisała (cyt.)"koleżanka, której jak co do czego ona nie poznała, a w razie czego może się okazać, że Pani ją zna od 100 lat",a w razie czego ostatecznie pod p. Iwona są 3 osoby.Ewelina Możejko https://www.blogger.com/profile/03613213988013031896noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-17102654753392382.post-69426055044321026732013-11-23T13:02:35.294+01:002013-11-23T13:02:35.294+01:00Proszę nie oceniać zbyt pochopnie i krzywdząco- zw...Proszę nie oceniać zbyt pochopnie i krzywdząco- zwłaszcza że napisała pani, że nie wie o co chodzi?<br />Ale taka reakcja może wynikać jedynie z braku obiektywnego spojrzenia - niestety w wyniku przesytu przechwaleniem.Ewelina Możejko https://www.blogger.com/profile/03613213988013031896noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-17102654753392382.post-20740559597650051612013-11-23T12:43:20.059+01:002013-11-23T12:43:20.059+01:00Dzięki,rzeczywiście trudno obiektyw o takie czary ...Dzięki,rzeczywiście trudno obiektyw o takie czary mary posądzać,funkcja ,że sam sobie skleja super,niestety w moim aparacie nieco starym gracie raczej nie występujeAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-17102654753392382.post-46601153195951949092013-11-23T11:16:14.684+01:002013-11-23T11:16:14.684+01:00Źle napisałam, to nie wymiana zdań jest dla mnie n...Źle napisałam, to nie wymiana zdań jest dla mnie niezrozumiała, tylko głównie atak na autorkę komentarza.Małgorzata Matyjaszczykhttps://www.blogger.com/profile/02456137138981593448noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-17102654753392382.post-60389603463780012662013-11-23T10:46:19.167+01:002013-11-23T10:46:19.167+01:00Tak, Tamron, Nie, zdjęcia seryjne to funkcja apara...Tak, Tamron, Nie, zdjęcia seryjne to funkcja aparatu, tzw. zdjęcia nocne z ręki. Genialna funkcja. Robi 4 foty i potem sam skleja w jedną, by zachować maksymalną czytelność obrazu. Bywało też, że robiłam zdjęcia na funkcji sportowej, wtedy strzela tak długo zdjęciami, aż się nie zwolni migawki. Ale to nie jest związane z obiektywem, tylko tym, co chciałam sfotografować i w jakich warunkach :)Małgorzata Matyjaszczykhttps://www.blogger.com/profile/02456137138981593448noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-17102654753392382.post-61537446160574756932013-11-23T10:03:28.620+01:002013-11-23T10:03:28.620+01:00Moim założeniem tego dnia były groby artystów, wię...Moim założeniem tego dnia były groby artystów, więc nawet nie rozglądałam się za innymi pochówkami, a fotografować można akurat we wszystkich miejscach, do których wchodzi się na bilet Opera del Duomo.Małgorzata Matyjaszczykhttps://www.blogger.com/profile/02456137138981593448noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-17102654753392382.post-13490604111096595212013-11-23T10:02:17.093+01:002013-11-23T10:02:17.093+01:00Iwonko, muzeum Misericordii ciągle mam na liście &...Iwonko, muzeum Misericordii ciągle mam na liście "do zwiedzenia", ale sama właśnie dobrze czujesz, że jestem na miejscu, więc spokojnie to kiedyś zrealizuję :)Małgorzata Matyjaszczykhttps://www.blogger.com/profile/02456137138981593448noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-17102654753392382.post-65334274410775071722013-11-23T10:01:03.583+01:002013-11-23T10:01:03.583+01:00Hmm?????? Tu się ciśnie na usta cytat z jakiegoś d...Hmm?????? Tu się ciśnie na usta cytat z jakiegoś dowcipu, gdy bełkotliwy pijaczyna pyta "Ale o so chozi?"<br />I jak ja mam napisać swoją odpowiedź Iwonce?<br />Gdzie? W którym miejscu? Żeby pominąć tę zupełnie niezrozumiałą dla mnie wymianę zdań.Małgorzata Matyjaszczykhttps://www.blogger.com/profile/02456137138981593448noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-17102654753392382.post-73103042673693838972013-11-23T09:52:04.522+01:002013-11-23T09:52:04.522+01:00Cieszę się, że zamysł niespodzianki zadziałał :)Cieszę się, że zamysł niespodzianki zadziałał :)Małgorzata Matyjaszczykhttps://www.blogger.com/profile/02456137138981593448noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-17102654753392382.post-36652519919758668242013-11-23T09:51:17.955+01:002013-11-23T09:51:17.955+01:00Wychodząc z domu zauważyłam, że nie mam przeciwsło...Wychodząc z domu zauważyłam, że nie mam przeciwsłonecznych okularów, Krzysztof powiedział, że nie będą potrzebne. I ufaj tu księdzu! Hi, hi, hi.Małgorzata Matyjaszczykhttps://www.blogger.com/profile/02456137138981593448noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-17102654753392382.post-15014372254520512132013-11-23T09:50:10.284+01:002013-11-23T09:50:10.284+01:00Tylko za szybko nie wchodź!Tylko za szybko nie wchodź!Małgorzata Matyjaszczykhttps://www.blogger.com/profile/02456137138981593448noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-17102654753392382.post-43228665603223338722013-11-23T09:47:41.480+01:002013-11-23T09:47:41.480+01:00Racja!Racja!Małgorzata Matyjaszczykhttps://www.blogger.com/profile/02456137138981593448noreply@blogger.com