tag:blogger.com,1999:blog-17102654753392382.post5543638383985254741..comments2024-03-04T14:09:32.847+01:00Comments on TOSKAŃSKIE ZAPISKI SPEŁNIONYCH MARZEŃ: PRZYMUSOWA WYCIECZKAMałgorzata Matyjaszczykhttp://www.blogger.com/profile/02456137138981593448noreply@blogger.comBlogger15125tag:blogger.com,1999:blog-17102654753392382.post-62258130298623042262021-05-23T02:25:23.587+02:002021-05-23T02:25:23.587+02:00Malgosiu, ciesze sie bardzo, ze masz duzo planow, ...Malgosiu, ciesze sie bardzo, ze masz duzo planow, mozliwosc obcowania z zaprzyjazniona grupa, ze pandemia ma tez lepsze strony, ja zawsze czekam na Twoje wpisy, piekne zdjecia i ciekawe relacje. Wlasnie mija 10 lat od naszego pierwszego spotkania, 18 maja 2011 w San Pantaleo.Czas to celebrowac, wszystkiego najlepszego, mnostwa planow i marzen!Pozdrawiam goraco, pozdrowienia dla ksiedza Krzysztofa!Milahttps://www.blogger.com/profile/15269093879154404258noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-17102654753392382.post-62916609255919400142021-05-16T15:27:40.328+02:002021-05-16T15:27:40.328+02:00Bogusiu, właściwie to powinnam się cieszyć pandemi...Bogusiu, właściwie to powinnam się cieszyć pandemią, bo mogę na nią zwalić moją opieszałość w pisaniu, ale tak po prawdzie, to i tak bym nie miała za bardzo kiedy pisać, jeśli nawet uda się wyrwać z domu. Mam tyle pracy i planów, że Toskania musi czasami czekać. Dodatkowo, bardzo weszłam tutejszą społeczność, mam zaprzyjaźnioną grupę, co przekłada się na spotkania, o czym już w ogóle nie piszę. Małgorzata Matyjaszczykhttps://www.blogger.com/profile/02456137138981593448noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-17102654753392382.post-86315433274328734322021-05-16T15:24:59.176+02:002021-05-16T15:24:59.176+02:00Właśnie o Carmignano pisałam, to niedaleko ode mni...Właśnie o Carmignano pisałam, to niedaleko ode mnie, widzę je na wzgórzach po drugiej stronie doliny. Małgorzata Matyjaszczykhttps://www.blogger.com/profile/02456137138981593448noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-17102654753392382.post-62269451668801209432021-05-14T02:03:32.149+02:002021-05-14T02:03:32.149+02:00Malgosiu, dobrze, ze tu zagladam od czasu do czasu...Malgosiu, dobrze, ze tu zagladam od czasu do czasu,czytam o takiej fajnej wycieczce! Stesknilam sie za Toba I Twoimi relacjami. Ciesze sie, Ze wszystko w miare dobrze u Was ( oprocz kolana). Jaki ten Swiat zrobilo sie dziwny, ale dobrze, Ze znowu mozecie podrozowac I zwiedzac. Cieplutko pozdrawiam I prosze o wiecej relacji I zdjec z Toskanii!<br />Milahttps://www.blogger.com/profile/15269093879154404258noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-17102654753392382.post-40109323108834156262021-05-13T17:14:40.877+02:002021-05-13T17:14:40.877+02:00O tak! Pontormo - do dziś pamiętam jak mnie dosłow...O tak! Pontormo - do dziś pamiętam jak mnie dosłownie zatkało w Carmignano, choć przecież spodziewałam się tego, co zobaczyłam. W ogóle ten czas w sztuce florenckiej, kiedy kończy się epoka bottegi i mistrza, a nadchodzi ta accademii... i Vasariego.<br />Bardzo proszę zdradzić, gdzie ten Pontormo niedaleko Tobbiany? To nie "moje" tereny, ale kto wie?<br />Pozdrawiam :-)Viva Emeritahttps://www.blogger.com/profile/02200724914282791401noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-17102654753392382.post-37977206695784919352021-05-12T16:40:54.683+02:002021-05-12T16:40:54.683+02:00Aniu, ćwicz dużo, Toskania czeka!Aniu, ćwicz dużo, Toskania czeka!Małgorzata Matyjaszczykhttps://www.blogger.com/profile/02456137138981593448noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-17102654753392382.post-38742776796245322312021-05-12T16:40:34.903+02:002021-05-12T16:40:34.903+02:00Na pewno mają jakiś relikwiarz z kawałkiem kości ś...Na pewno mają jakiś relikwiarz z kawałkiem kości świętej, ale go nie przyuważyłam, może schowany? Na zdęciach pokazałam dwa przedstawienia św. Agaty, tam gdzie są obcęgi. Jedno na obrazie z Radicofani na dole, a drugie w sztandarze. Obydwa są w miarę łagodne, bo nie pokazują piersi na tacy, tylko narzędzie, którymi je wyrwano. Pozdrowienia dla imienniczki świętej.Małgorzata Matyjaszczykhttps://www.blogger.com/profile/02456137138981593448noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-17102654753392382.post-59104188940221071792021-05-12T16:36:00.669+02:002021-05-12T16:36:00.669+02:00Cieszę się, że przenoszę :) Cieszę się, że przenoszę :) Małgorzata Matyjaszczykhttps://www.blogger.com/profile/02456137138981593448noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-17102654753392382.post-82001334954783261722021-05-12T16:35:35.753+02:002021-05-12T16:35:35.753+02:00Moje kolano na razie nie pozwala na sprawdzenie ty...Moje kolano na razie nie pozwala na sprawdzenie tych cudowności, ale czekam niecierpliwie. A co do skarbów w małych miejscowościach, to szczera prawda. Wszak niedaleko ode mnie jest ulubiony Pani Pontormo, i to w miejscu przeznaczenia, czyli w kościele, nie w muzeum. Serdeczności!Małgorzata Matyjaszczykhttps://www.blogger.com/profile/02456137138981593448noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-17102654753392382.post-61272699911983384512021-05-12T16:33:33.341+02:002021-05-12T16:33:33.341+02:00Dobrze, że ograniczam się do Toskanii :) Dziękuję...Dobrze, że ograniczam się do Toskanii :) Dziękuję oczekując na lepsze kolano :) Małgorzata Matyjaszczykhttps://www.blogger.com/profile/02456137138981593448noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-17102654753392382.post-11818635864616530822021-05-12T10:14:50.337+02:002021-05-12T10:14:50.337+02:00Pochodziłam z Tobą, Małgosiu, z przyjemnością! Mam...Pochodziłam z Tobą, Małgosiu, z przyjemnością! Mam nadzieję, że uda mi się to w realu, bo pomijając inne zagrożenia, moje kolano również odmówiło mi posłuszeństwa, przyzwyczajam się do bólu, ale w góry czy na dłuższą wycieczkę już nie pójdę... Takie to uroki "starszości", niestety. Annamariahttps://www.blogger.com/profile/05464298218953050827noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-17102654753392382.post-1660422846163378832021-05-12T09:42:26.141+02:002021-05-12T09:42:26.141+02:00Dziękuję za bardzo ciekawą wycieczkę.
Czy na na kt...Dziękuję za bardzo ciekawą wycieczkę.<br />Czy na na którymś zdjęciu jest obraz św. Agaty?<br />pozdrawiam Agata z KrakowaAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-17102654753392382.post-33002456620876956812021-05-11T13:06:41.836+02:002021-05-11T13:06:41.836+02:00Bardzo chętnie przeniosłam się dzięki Tobie do tyc...Bardzo chętnie przeniosłam się dzięki Tobie do tych pięknych miejsc które odwiedziłaś. Uliczkami sama bym się przeszła bo również lubię takie ciche , spokojne miejsca . Pozdrawiam :-).Alicjahttps://www.blogger.com/profile/12470194485461801268noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-17102654753392382.post-76856273867084840432021-05-10T15:54:22.204+02:002021-05-10T15:54:22.204+02:00Piękna wycieczka, sama przyjemność czytać i ogląda...Piękna wycieczka, sama przyjemność czytać i oglądać cudne zdjęcia, które przywołują wspomnienia... Radicofani - byłam tam w listopadzie i poczułam się jak na końcu świata, miasteczko wyglądało, jakby żywego ducha w nim nie było (ale kościoły szczęśliwie otwarte:-). Cetony nie znam (inspiracja!), a Sarteano owszem. Zwiedzałam zamek, ale nie pamiętam, żeby nas ktoś oprowadzał, chodziło się samemu, muzeum i "tomby" ekscytujące, ale najbardziej zapadła mi w pamięć Sala di Beccafumi, z jego wspaniałym Zwiastowaniem. To mnie zawsze w małych miejscowościach we Włoszech zachwyca, takie mikroskopijne wręcz muzea (Sala), jest tam naprawdę kilka rzeczy, które otacza się miłością, troską, opisuje (no..., różnie to bywa), dba o to, drukuje się ulotkę, zaprasza. Takim miejscem jest też np. Sala di Giovanni w Castglione d'Orcia - raptem trzy czy cztery obrazy, ale jakie! Warto się było potrudzić, żeby trafić na dzień i godzinę dostępności.<br />pozdrawiam najserdeczniej!Viva Emeritahttps://www.blogger.com/profile/02200724914282791401noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-17102654753392382.post-14664951420360513832021-05-10T11:23:14.644+02:002021-05-10T11:23:14.644+02:00Bardzo, bardzo dziekuje, Malgosiu, za kolejna cudo...Bardzo, bardzo dziekuje, Malgosiu, za kolejna cudowna wycieczke...<br />Za kazdym razem trace dech z zachwytu i zazdrosci ile wspanialosci kryje sie w roznych miejscach Italii<br />Zdrowia zycze<br />AAnonymousnoreply@blogger.com