tag:blogger.com,1999:blog-17102654753392382.post6683571616253750604..comments2024-03-04T14:09:32.847+01:00Comments on TOSKAŃSKIE ZAPISKI SPEŁNIONYCH MARZEŃ: SZKOLENIEMałgorzata Matyjaszczykhttp://www.blogger.com/profile/02456137138981593448noreply@blogger.comBlogger26125tag:blogger.com,1999:blog-17102654753392382.post-21103097778549725922017-06-24T17:55:27.252+02:002017-06-24T17:55:27.252+02:00Tylko uważaj na błędy! Tylko uważaj na błędy! Małgorzata Matyjaszczykhttps://www.blogger.com/profile/02456137138981593448noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-17102654753392382.post-44242246769838261952017-06-20T13:29:42.853+02:002017-06-20T13:29:42.853+02:00Po roku, ale przeprosili. Gratuluję! Sei brava! A ...Po roku, ale przeprosili. Gratuluję! Sei brava! A przeszkolenie się przyda - to złudzenie, że co z sieci, jest za darmo i dla wszystkich. Dziękuję za dwujęzyczność bloga... włączam włoskie "czytanki" do moich ćwiczeń :) Pozdrawiam, AldonaAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-17102654753392382.post-59010178762688256122017-06-19T07:33:44.099+02:002017-06-19T07:33:44.099+02:00Rozumiem, że Pani rys programowy mojego bloga jest...Rozumiem, że Pani rys programowy mojego bloga jest także wyrazem pokoju, pokory i łagodności? A tak przy okazji, nie znam Pisma św. na pamięć, proszę mi napisać, z jakiej księgi pochodzi cytat?Małgorzata Matyjaszczykhttps://www.blogger.com/profile/02456137138981593448noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-17102654753392382.post-6425953034663412592017-06-18T23:00:21.384+02:002017-06-18T23:00:21.384+02:00Kiedy czytam co tu wszystko powiedziano tylko jedn...Kiedy czytam co tu wszystko powiedziano tylko jedno przychodzi na myśl z Pisma Świętego ...nieś między ludzi spokój i łagodność... ". Pokory życzę... <br />Nie odstraszania czytelników trudnymi i kłopotliwymi w odbiorze tematami. Zatem pokój, łagodność i pokora wobec tego co życie niesie pokora od Boga wzięta. Pozdrawiam Joanna Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-17102654753392382.post-55428610199536982442017-06-17T22:09:12.232+02:002017-06-17T22:09:12.232+02:00zdjęcie faktycznie bombowe widziałam gdzieś dzisia...zdjęcie faktycznie bombowe widziałam gdzieś dzisiaj też niestety bez podpisu autora ... ehhhhh<br /><br />Pollyhttps://www.blogger.com/profile/11288858148350891716noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-17102654753392382.post-61431639940423796832017-06-17T15:50:35.232+02:002017-06-17T15:50:35.232+02:00Może tych autorów za dużo na codzień i się zatraca...Może tych autorów za dużo na codzień i się zatraca na nich wrażliwość? Książka, obraz staje się wtedy narzędziem w pracy, niczym więcej. A co do zdjęcia, to myślę, że ludzie jeszcze mniej odczuwają autorstwo, bo im się wydaje, że "pstrykać" każdy może. Z okazji Bożego Ciała po sieci mocno krąży jedno niebywałe ujęcie, musiałam trochę poszperać, żeby odkryć autora, bo udostępnienia na FB idą bez jego nazwiska. A zdjęcie jest bomba: http://www.foto-kurier.pl/users/galleries/c5b33e4bbde51f2e8303ea90383895b9_p.jpg Autorem jest Karol Kin.Małgorzata Matyjaszczykhttps://www.blogger.com/profile/02456137138981593448noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-17102654753392382.post-21330014635539603362017-06-17T11:35:40.680+02:002017-06-17T11:35:40.680+02:00doprawdy nie do wiary, że takie rzeczy się dzieją ...doprawdy nie do wiary, że takie rzeczy się dzieją w tak wydawałoby się inteligentnym środowisku. Biblioteka ?? i to z Warszawy ??? podejrzewałabym o taką niewiedzę bibliotekę wiejską albo jakąś doprawdy małą pipidówkę gdzie pracuje Pani Gienia nie będąca nawet stricte wykształconą w tym kierunku personą ale po prostu kobietą lubiącą książki. Ale Warszawa ??? naprawdę ?? i takie durne tłumaczenia ??? nie do wiary. <br /><br />Problem znany mi jest od innej strony. Mój mąż jak Pani wie robi zdjęcia. Kiedyś amatorsko a teraz już profesjonalnie bo zdobył stosowne wykształcenie. I niestety również spotyka swoje zdjęcia w różnych miejscach w sieci. Nagminnie niektórzy sobie je ściągają żeby zrobić tło na FB profilu ... żenujące o tyle, że minn robi tak jeden z naszych znajomych i nigdy o zgodę nie poprosił. Przy fotografii można dodać podpis lub zrobić znak wodny i chyba Pani też powinna tak logować swoje prace w sensie ich fotografie. <br /><br />Żenujące doprawdy ... w XXI wieku gdzie na prawo i lewo grzmoci się o prawach autorskich wszystkich artystów coś podobnego w bibliotece ... powala.Pollyhttps://www.blogger.com/profile/11288858148350891716noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-17102654753392382.post-88241473879707760912017-06-16T22:39:09.822+02:002017-06-16T22:39:09.822+02:00Aldono, to już było rok temu, wątpię, żeby Bibliot...Aldono, to już było rok temu, wątpię, żeby Biblioteka ryzykowała po listach ode mnie tak ciągły zachwyt nad pracami :) Ale masz rację, do nieprzyjemniej sytuacji z biblioteką dołączyło nieciekawe doświadczenie próby zamienienia mnie w winowajcę i to ze strony, z której bym się tego absolutnie nie spodziewała w takim formacie. Jaką ja krzywdę komuś tym artykułem wyrządziłam? No nie mam pojęcia. Małgorzata Matyjaszczykhttps://www.blogger.com/profile/02456137138981593448noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-17102654753392382.post-8309517483914209392017-06-16T22:36:08.177+02:002017-06-16T22:36:08.177+02:00No to samych płatków róż pod stopami!No to samych płatków róż pod stopami!Małgorzata Matyjaszczykhttps://www.blogger.com/profile/02456137138981593448noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-17102654753392382.post-1145923015862451032017-06-16T18:59:18.457+02:002017-06-16T18:59:18.457+02:00Niezrozumiała jest ta awantura o zdjęcie, które by...Niezrozumiała jest ta awantura o zdjęcie, które było zwykłą ilustracją tego, co zrobiono z pracami Małgorzaty&Moniki. Rzeczywiście widać było, że to tandeta i paskudztwo. "Jeden obraz wart tysiąca słów", przyjaciółka, mając taką dokumentację, po prostu by pomogła, udostępniając. Jeśli to cudo nadal wisi, mogę pojechać i zrobić zdjęcie :) Reakcja pani Mażeny jest niezrozumiała i bardzo nieprzyjemna... współczuję; kolejny kopniak zamiast wsparcia. Prawa autorskie trzeba chronić i w związku z łatwością internetowej kradzieży coraz więcej prawników się w tej kwestii specjalizuje - a nieznajomość prawa u internetowego złodzieja nie jest usprawiedliwieniem ani nie chroni go przed odpowiedzialnością. Tu nie ma żadnego "prawda leży pośrodku", prawda leży tam gdzie leży... biblioteka wykorzystała i skrzywdziła obie autorki. Jak się czuła ta trzecia, mówiąc o swoich dziełach pod cudzymi, bezprawnie pozyskanymi? Chyba też słabo...<br />Pozdrawiam, AldonaAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-17102654753392382.post-31335629732091355892017-06-16T13:01:18.414+02:002017-06-16T13:01:18.414+02:00Ja także kroczę tą odkrywczą "drogą",jes...Ja także kroczę tą odkrywczą "drogą",jest piękna,ale coraz częściej na pewnych etapach kamienie ranią"stopy...i też wybieram...tytuł:)powodzenia na "szlaku A.PAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-17102654753392382.post-57510090068717494112017-06-16T12:22:07.599+02:002017-06-16T12:22:07.599+02:00Gdybyśmy się nie dzielili sobą, bo są tacy, którzy...Gdybyśmy się nie dzielili sobą, bo są tacy, którzy na to nie zasługują, ryzykowalibyśmy wylanie dziecka z kąpielą. Lepiej chyba zaznać krzywdy, ale po drodze odkryć wiele pięknych osób :) Z tej piosenki to ja wybieram jeszcze tytuł i piję zdrowie za nasze skrawki :)Małgorzata Matyjaszczykhttps://www.blogger.com/profile/02456137138981593448noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-17102654753392382.post-20066496624574615462017-06-16T11:42:38.310+02:002017-06-16T11:42:38.310+02:00""popatrz jak wszystko szybko sie zmieni...""popatrz jak wszystko szybko sie zmienia,coś jest,a póżniej tego nie ma""Cały czas popełniamy ten sam błąd,oddajemy skrawek siebie Tym którzy zupełnie na to nie zasługują....w imię jakich wartości ja się pytam???A,P.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-17102654753392382.post-79329542791838510092017-06-15T19:46:00.665+02:002017-06-15T19:46:00.665+02:00Mazenko, nie bredz tu o zranieniach. Wszyscy jeste...Mazenko, nie bredz tu o zranieniach. Wszyscy jestesmy bardzo wrazliwi w sytuacjach, gdy ktos potraktowal nas w sposob, naszym zdaniem, niewlasciwy. Czasem nie pamietamy, ze sami sobie napytalismy biedy i mamy pretensje do innych, apowinnismy miec do siebie. I, jednak, wyjasnij mi, prosze, czym Malgosia zasluzyla sobie na tak zle traktowanie? To ona jest tu najbardziej pokrzywdzona, i - jesli juz mowi sie o zranieniu, to takze ona najbardziej obrywa. <br />Lacze wyrazy zazenowania Twoja postawa,<br />KingaAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-17102654753392382.post-48929334256455417942017-06-15T19:25:21.770+02:002017-06-15T19:25:21.770+02:00Tu Cię boli :) A co do warunków, to ich nie stawia...Tu Cię boli :) A co do warunków, to ich nie stawiałaś. Przyjrzyj się uważnie naszej rozmowie. Zdradž mi jeszcze, proszę, w czym Ciebie zraniłam upominając się o swoje prawa, czym zraniłam inne osoby i na ile to było istotne, że były tam pierwszy raz? Małgorzata Matyjaszczykhttps://www.blogger.com/profile/02456137138981593448noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-17102654753392382.post-7527186950142673562017-06-15T18:24:02.448+02:002017-06-15T18:24:02.448+02:00"My" to dziewczyny, z którymi byłam na s..."My" to dziewczyny, z którymi byłam na spotkaniu autorskim...<br />Powiedziałam, rób jak chcesz ale pod warunkiem, ze nie będziesz raniła osób, które w tym miejscu były pierwszy i może jedyny raz w życiu....<br />Tak dużo jest absurdu, bezprawia i zła, czasem trzeba wyhamować...i prawdziwi twórcy o tym wiedzą! <br />Mażenahttps://www.blogger.com/profile/05448101202245619641noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-17102654753392382.post-69472515054297120142017-06-15T15:29:11.185+02:002017-06-15T15:29:11.185+02:00Tak, jak już napisałam w edycji artykułu, Twój kom...Tak, jak już napisałam w edycji artykułu, Twój komentarz Mażenko zaskoczył mnie totalnie. Agresja, niesłuszne oskarżenie, a nawet posądzenie mnie o to, że sama sobie piszę kmentarze. Jej! Serio? Myślisz, że nie mam odwagi napisać czegoś jawnie? NIe umieściłam w artykule zrzutu ekranowego wskazującego, gdzie leży prawda, ale wiesz to z prywatnej rozmowy, a raczej monologu, bo zbywasz mnie milczeniem, że napisałaś słowa "rób jak uważasz". Czyli okazuje się, że miałam robić, jak Ty uważasz? Ok, posłusznie wyrzuciłam zdjęcie. Pewnie, po co masz mi pomagać? Przecież niczym sobie nie zasłużyłam na Twoją pomoc, z powodu 10 lat blogowej znajomości. Czy bez Twojego zdjęcia też w niedopuszczalny sposób chcę uświadomić ludziom, na czym polega kradzież własności intelektualnej? A co mają do tego moje świece? Chyba za mocno się zdenerwowałaś. No i jeszcze mam jedno pytanie. Kim są "My"? Występujesz w imieniu Aleksandry Seghi? Małgorzata Matyjaszczykhttps://www.blogger.com/profile/02456137138981593448noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-17102654753392382.post-64707238979953449262017-06-15T15:24:15.958+02:002017-06-15T15:24:15.958+02:00Bardzo dziękuję za słowa wsparcia, to było dla mni...Bardzo dziękuję za słowa wsparcia, to było dla mnie bardzo trudne stanąć tak otwarcie w konflikcie wobec instytucji oraz, jak się okazało z komentarza nad Pani wypowiedzią, wobec konkretnych osób.Małgorzata Matyjaszczykhttps://www.blogger.com/profile/02456137138981593448noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-17102654753392382.post-28063241738904276672017-06-15T15:13:21.394+02:002017-06-15T15:13:21.394+02:00Dlatego właśnie zamieniłam roszczenia finansowe na...Dlatego właśnie zamieniłam roszczenia finansowe na żądanie przeprowadzenia szkolenia, bo to jest o wiele ważniejsze - uświadomić ludzi. Małgorzata Matyjaszczykhttps://www.blogger.com/profile/02456137138981593448noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-17102654753392382.post-82066050953998297012017-06-15T15:12:10.174+02:002017-06-15T15:12:10.174+02:00Ok, Aldono :) Jak przeczytasz dwa komentarze niżej...Ok, Aldono :) Jak przeczytasz dwa komentarze niżej, nie dla każdego sprawa jest tak jasna, właściwie okazuje się, że jestem winna, że się upominam o swoje prawa. Małgorzata Matyjaszczykhttps://www.blogger.com/profile/02456137138981593448noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-17102654753392382.post-11933935167493218132017-06-15T15:10:42.822+02:002017-06-15T15:10:42.822+02:00Moniko, to nasze czułe artystyczne przedsięwzięcie...Moniko, to nasze czułe artystyczne przedsięwzięcie skończyło jako marne tło, nie mogłam inaczej zareagować. Trzeba ludzi uświadamiać, że to krzywda dla autorów. Małgorzata Matyjaszczykhttps://www.blogger.com/profile/02456137138981593448noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-17102654753392382.post-19012385008854496992017-06-15T14:23:30.658+02:002017-06-15T14:23:30.658+02:00Pani Małgosiu, w pełni się z panią zgadzam. Sama j...Pani Małgosiu, w pełni się z panią zgadzam. Sama jestem nauczycielem bibliotekarzem z pasji i wykształcenia i problem tkwi w tym, że w wielu bibliotekach publicznych nie pracują bibliotekarze albo bibliotekarze, którzy nie chcą się dokształcać. Postąpiła Pani bardzo właściwie i chylę czoła nad szkoleniem. Czasem trzeba coś komuś uzmysłowić, a czasem się nie da, bo ludzie to ludzie i parapety. Pozdrawiam serdecznie. Obrazek od Pani, który wygrałam nadal wisi w pięknym miejscu i bardzo go lubię. Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-17102654753392382.post-51190485520811651422017-06-15T12:06:33.600+02:002017-06-15T12:06:33.600+02:00W tej racji widzę manipulację, choćby anonimowych ...W tej racji widzę manipulację, choćby anonimowych komentatorów. <br />Jeśli to moje zdjęcie, to jeśli miałoby urazić albo dotknąć osobę, głowę, której ucinasz to nie wyraziłam zgody!!! I kto tu łamie prawa! rozmawiałyśmy o tym rok temu!!!<br />Rozumiem Twoją walkę o swoje prawa, jako twórcy ale my nie miałyśmy wpływu, co biblioteka zaprezentuje na spotkaniu autorskim. Jeśli biblioteka ta konkretna, nie zadośćuczyniła to nie jest to powód aby wykorzystywać moje zdjęcia publicznie do swoich rozrachunków. i<br />I innych, choćby wspomnianych świec!!! <br />Nie jest to grzeczne ani etyczne. Proszę o usuniecie jeśli to moje zdjęcie. <br />podkreślałam stanowczo w naszej rozmowie, że nie chcę, awantur, pomówień i przykrości.<br />Przy naruszeniu praw pozostaje sąd, ja tego nie wieszałam ani osoba do której być może "pijesz".<br />Rozumiem twoje emocje, prawa autorskie, komercję ale pozostaje coś jak ludzka życzliwość i dotrzymanie ustaleń naszej rozmowy!!!!.<br />Szukając winnego nie szanowania praw, wykorzystałaś mnie, Twoją blogową znajomość od 10 lat. jest mi bardzo smutno i przykro. Coś się skończyło...<br />jestem przeciwko kradzieży, praw autorskich. czuję się pomówiona i zmanipulowana i wmanewrowana. Posłużyłaś się nami do załatwienia słusznych spraw w sposób niedopuszczalny!!!! Usuń zdjęcie!!! i nie pisz jako Anonimowy komentator!!<br />Mam też nadzieje, że mój komentarz się pojawi<br /><br /><br /><br /><br />Mażenahttps://www.blogger.com/profile/05448101202245619641noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-17102654753392382.post-77946443300219335742017-06-15T10:22:40.702+02:002017-06-15T10:22:40.702+02:00Ma Pani rację, ma Pani rację, ma Pani rację i co? ...Ma Pani rację, ma Pani rację, ma Pani rację i co? Jak wyżej... Pojęcie własności intelektualnej praktycznie nie istnieje w szerokiej świadomości. Owszem, ktoś coś słyszał, ale w którym kościele dzwonili to już niekoniecznie.Przez wszystkie lata prawo autorskie ograniczało się do konkretnych fizycznie dzieł. Okres PRL przyzwyczaił do dość swobodnego interpretowania prawa autorskiego. Z takim bagażem świadomości przyszła era cyfrowa i zaczął się bałagan.A ściślej - nawet pojęcie oryginału straciło pierwotny sens. <br />Łatwość powielania nie stanowi żadnej bariery, a odróżnienie tego co w internecie od tego co w gazecie papierowej wykracza poza pojęcie tego co już wolno, a czego jeszcze nie. Gdyby Pani prace zostały sfotografowane i opublikowane w jakimś czasopiśmie , a młoda bibliotekarka wycięłaby je i powiesiła na ścianie - Pani prawa nie zostałyby naruszone. Czasopismo zawarło z Panią umowę, a biblioteka zapłaciła za egzemplarz. Niełatwo jest pojąć, że wydrukowanie grafiki znalezionej w internecie to co innego niż wycięcie jej z gazety.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-17102654753392382.post-76801666853781141732017-06-15T00:57:57.206+02:002017-06-15T00:57:57.206+02:00Tak mi przykro, pani Małgorzato! Sprawa jest ewide...Tak mi przykro, pani Małgorzato! Sprawa jest ewidentnym nadużyciem – okropne, że bibliotekarki, osoby które „nieść mają kaganek oświaty”, same zaprezentowały tak niski poziom kultury… Bardzo mi się podobał pań cykl poetycko-kaligraficzny. Zasługuje na wspaniałą oprawę. Miał już zresztą taką podczas wystawy obu pań, prace były później do kupienia w galerii. Nie rozumiem, jak można po prostu ukraść zdjęcia z czyjegoś bloga, odbić na kolorowej drukarce w małym formacie i wytapetować sobie kawałek ściany, jakby to były wyrwane kartki ze starego podręcznika. I jeszcze to miganie się, udawanie, że „ale o co chodzi…”; wstyd, proszę pań bibliotekarek z Warszawy!<br />Pozdrawiam, Aldona<br />P.S. Nie „pani”, proszę :)Anonymousnoreply@blogger.com