poniedziałek, 8 stycznia 2018

NIETYPOWO NIEŚWIĄTECZNIE

Stało się już piękną tradycją, by w samo Boże Narodzenie wybrać się do Florencji. Liczyłam na Festwal Światła, ale chyba mi się przejadł, albo jakoś nie podpasowało mi, że poszedł w kierunku ekologii. Nie tego oczekiwałabym treściowo od autorów, podczas jednych z ważniejszych dla chrześcijan świąt. Znużyło mnie odciąganie akcentu, próby odreligijnienia religijnego święta.
Rozczarowało mnie, że na przykład taki kościół Św. Trójcy, kryjący w sobie jedną ze słynniejszych scen Bożego Narodzenia, był głucho zamknięty. Nie, to nie!
W Tobbianie mieliśmy bardzo świętecznie, więc pozwolę sobie dzisiaj napisać o szewcu.
Szewc to nietypowy, jego historię można znaleźć w internecie, jego dzieło to najdoskonalsza forma rzemiosła, sztuka wzornictwa, taki rodzaj piękna, który sprawia mi przyjemność oglądania, bez chęci posiadania. No, może jednej pary jego dzieł bym nie odmówiła?

W końcu nie stresowałam się obecnością sprzedawców, Boże Narodzenie z większą swobodą pozwoliło mi zaglądać aparatem przez szyby. Nie mam pojęcia, skąd te wcześniejsze obawy, nigdy nikt mi nie zwrócił uwagi na robienie zdjęć wystawom, chyba że był na nich wyraźny zakaz.
Zapraszam, przed Wami wystawy sklepu Salvatore Ferragamo:

























6 komentarzy:

  1. powiem tak! wzięłabym absolutnie WSZYSTKIE! ;-)
    Pozdrawiam ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja chciałam zachować jakieś pozory, ale Ty Basiu jesteś bardziej odważna, ok, bierzemy wszystkie :)

      Usuń
  2. o kurcze małe dzieła sztuki takie buty !!! wow. Żal byłoby nosić

    OdpowiedzUsuń
  3. Klapki odpadają jak dla mnie, ale czarne sandałki i złote szpilki biorę w ciemno:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja na szpilki to raczej tylko bym się patrzyła, rzadko chodzę na obcasie.

      Usuń