niedziela, 11 grudnia 2011

IDĄ, IDĄ

W zeszłą niedzielę byliśmy na wystawie, o której niebawem osobny wpis, ale dzisiaj na trzecią niedzielę  adwentu, która zaprasza do radości wkleję kilka świątecznych migawek z Florencji. Choinka przed Duomo nie miała jesczze zapalonych lampek, bo to następuje 8 grudnia.
Za to pięknie świeciły lampiony obłożone żywymi gałązkami.
Nie może zabraknąć choć kilku wystaw. Jest wśród nich jeden niepokojący akcent. Nie spotkałam ani jednego napisu po włosku, wszędzie królowały merrychirstmasy albo xmasy. Tfuj!Jedni twórcy witryny zaszaleli z kolorystyką, pewnie z oszczędności - odkleją potem napisy i będzie dekoracja jak znalazł na Sylwestra i karnawał. Moją sympatię wzbudziły dziergane ubranka dla bombek oraz nieświąteczne słonie od Vuittona.
Radosnej niedzieli i przygotowań!

PS. Zapomniałam dodać, że tego dnia trafiliśmy znowu na akcję "Przytulenie za darmo". Chodzi sobie grupka ludzi po Florencji i rozdaje objęcia. Skorzystałam z radością, czego i Wam życzę. Świat od razu bardziej uśmiechnięty. A ja tymczasowo ściskam wirtualnie, przy okazji odliczając 900 wpis na blogu. Ale papla ze mnie!

10 komentarzy:

  1. Uroczo to wszystko wygląda.
    Przygotowania i niedziela mogą być miłe-dziękuję!

    OdpowiedzUsuń
  2. I gdzie tu kryzys i bankructwo? A Merry Xmas dla turystow i tak sie nam kreci w tym konsumpcjonizmie. A Florencja i tak niezwykla bez tych dekoracji!

    OdpowiedzUsuń
  3. kocham Twoj blog... moge tu bywac???

    OdpowiedzUsuń
  4. Ależ oczywiście, rozgość się, usiądź ze swoim szydełkiem, igłami, nitkami i wałkiem :) czuj się zaproszona :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne zdjęcia. Aż robi się świątecznie na serduchu. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak pięknie !:)
    Lubię ten przedświąteczny czas, czuć już taką wspaniałą atmosferę, to oczekiwanie.
    Śliczne zdjęcia, a pomysł rozdawania przytulań bardzo mi się podoba.
    No to ja też przytulam CIę wirtualnie.

    :*

    OdpowiedzUsuń
  7. Dziekuje za to paplanie, umila mi pani wszyskie wieczory. pozdrawiam Ali

    OdpowiedzUsuń
  8. Ach pięknie, jak zwykle u Ciebie.
    JAk patrze na swoje zdjęcia z Włoch to takie iczywiste są, a u Ciebie tyle szczegółów zawsze...
    Pozdrawiam..

    OdpowiedzUsuń
  9. Malgosiu,uwielbiam Swieta Bozego Narodzenia, ten okres oczekiwania, dekorowania,pieczenia. Prosze o wiecej zdjec Toskanii w szacie swiatecznej.Pozdrawiam Mila

    OdpowiedzUsuń
  10. Śliczne zdjęcia z Florencji :) Byłam tam w zeszłym roku, ale w lato, więc o świątecznych ozdobach nie było mowy ;)

    Tyle razy widziałam w empiku Twoje książki, a nie wiedziałam, że prowadzisz taki fajny blog!

    Pozdrawiam gorąco ze Śląska!

    OdpowiedzUsuń