środa, 7 sierpnia 2013

WARSZTAT BARDZO POCZĄTKUJĄCEGO KALIGRAFA

Zaległe artykuły przysypały mnie tworząc niezły stosik, lecz na razie trudno się spod niego wydobyć.
Wrzucę to, co nie wymaga wiele pisania, czyli kolaż ze zdjęciami skrzynki, którą przygotowałam sobie, by w niej przechowywać wszystkie niezbędne materiały dla początkującego kaligrafa. Nie ma kartek, ale one też są, ale osobno zapakowane w kartonie. Skrzynka przyjechała 6 lat temu ze mną z Polski i czekała na swój czas. Nie wiedziałam, że zostanie moją kaligraficzną pomocą :)
Do namalowania inicjału użyłam farb akrylowych, gdyż było mi szkoda przeznaczać na to pigmentów. Zresztą nie wiem, jak by się zachowały na drewnie. A drewnem była jasna sośnina, więc dla kontrastu pudełeczko z pigmentami zostawiłam bez zabarwienia.
Mogę powoli się rozpisywać, tylko kiedy? Ech!

14 komentarzy:

  1. Zdolniacha :))
    A gdzie Duso? Ja bym go tam gdzieś umieściła...
    Kinga

    OdpowiedzUsuń
  2. No proszę. Tak jak każda broń raz na jakis czas musi wypalić, tak każda stara skrzynka, prędzej czy później, do czegoś sie przyda :D
    Hm... tylko jak to wytłumaczyć domownikom?
    Bardzo smakowita aranżacja. Nic tylko siadać i tworzyć, czego i sobie życzę :-D
    Ściskam upalnie!

    OdpowiedzUsuń
  3. Słuchajcie, kaligrafia to dłubanina!!! Widziałam Gosiakowy sprzęt...jak Ona to ogrania! Te nasadki, przysadki i inne. Jednak zdolna bestia z niej jest :) Skrzynka piękna! Prawie tak jak moja na sztućce.

    OdpowiedzUsuń
  4. pieknie jest tutaj, lubie takie zajecia i zdjecia, dziekuje
    Herzlichst
    Angelika

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie postrzegałam takiego zastosowania dla kaligrafii, a to fantastyczne! gratulację - skrzynka śliczna!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To raczej wykorzystane elementy z kaligrafii, czyli inicjał :)

      Usuń
  6. Nooooooooo! Czapki z glow, jestem pod wielkim wrazeniem :)
    Drugie zdjecie "KOGOS" mi przypomina - hmmmm, ale tylko z koloru wlosow, bo figura inna i ona cala tez:))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie doszukujmy się podobieństw :)

      Usuń
    2. @ Ataner - Mnie też kogoś ta iluminatorka ze skrzyneczki przypomina. Ale nie ma sandałków w kolorze sukni, więc to na pewno ktoś inny ;-)))

      Usuń
    3. Jeśli mamy tę sama osobę na myśli, to ona miała raczej sandałki pod kolor korali :) A ta na miniaturze w ogóle nie ma sandałków :)

      Usuń