piątek, 1 marca 2013

JAK TO JEST ZROBIONE?

Ostatnio słyszę takie pytania, gdy zaprezentuję nowe świece przygotowywane na Targi we Florencji. Wybaczcie, ale jest kilka powodów, dla których nie odpowiem na nie. Główna przyczyna tkwi w tym, że zabrałoby mi to wiele drogocennego czasu, na którego nadmiar raczej nie narzekam. A czasu na opisanie potrzeba, gdyż  nawet, wydawać by się mogło, prosta świeca, nie zawsze oznacza proste i szybkie wykonanie. Właściwie przy każdej zaczynać by trzeba od podstaw, właściwości parafiny, itp.
Jest też inny motyw milczenia na ten temat, to wymyślone przeze mnie techniki, których tajników nie chcę na razie zdradzać. Miło mieć jakąś słodką tajemnicę, nieprawdaż?
Za to z chęcią odpowiedziałam na prośbę Redaktor Naczelnej nowego pisma internetowego "Kobieciarnia", gdy zwróciła się do mnie (za poradą swojej koleżanki, a mojej kochanej czytelniczki Kasi) o dwie instrukcje wykonania prostych ozdób wielkanocnych.
Najtrudniejsze było ograniczenie liczby znaków w artykule, więc jeśli będziecie mieć jakieś wątpliwości - pytajcie już mnie bezpośrednio :)
Idealnie się złożyło, że pismo już się ukazało, a w Polsce jeszcze mało wiosennie. To jest pewnie jeden z niewielu plusów ciągle trwającej zimy. Otóż możecie znaleźć jeszcze pełno darmowego materiału do wykonania tych prac. Zdradzę przy okazji, że sposób wykonania jaja jest dokładnie taki sam, jak wiklinowych kul na Boże Narodzenie, które tak Wam się kiedyś spodobały.
Mimo, że pismo jest skierowane do kobiet, panowie też mogą spokojnie do niego zajrzeć.


Wystarczy kliknąć na obrazek, by zobaczyć pierwszy numer periodyku. 
 Moje instrukcje znajdują się pod hasłem Zrób to sama - wielkanocne dekoracje

14 komentarzy:

  1. Pani Małgosi, wspaniałe są te świece! Nie mogę zdecydować, które piękniejsze: czy te z motywami roślinnymi, czy mozaiki, czy te z piaskiem. Cudowne!
    A czytając artykuł o ozdobach wielkanocnych mam wrażenie, że to faktycznie proste. Ciekawe jak bym wyszło w praktyce? :) Może się skuszę...
    Pozdrawiam, Monika

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I to jest też mój problem, rozmaitość ludzkich gustów :) No o których narobić więcej, które będą cieszyły się większym powodzeniem? A jeszcze należy wziąć pod uwagę, że dużo Włochów ma bardzo specyficzny gust trącący kiczem.
      Życzę powodzenia przy ozdobach, w razie czego, służę pomocą.

      Usuń
  2. Dopisuje się do pochwały świec. Jedna taka czeka na okazje i dopalenie ...Całuski

    OdpowiedzUsuń
  3. i ja jestem fanka, ale zdaje sobie sprawe, ze sekret musi byc :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziekuję za inspiracje. Dziś nabyłam gęsie jaja a raczej wydmuszki w sklepie dla plastyków i szukałam pomysłu. Mój mąż gotuje wielkanocne w wywarze z łupin cebuli, w którym rozpuszcza świecę woskową, jeśli jej więcej, jajka są bardziej jasne, potem stają się ciemniejsze. Wzory jakie się tworzą są śliczne. Metoda podobna do tej drugiej Twojej. Świece bajeczne, mistrzowskie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gęsie są swietne do obróbki, mają cudowny kształt :) Dzięki za komplementy dotyczące świec :)

      Usuń
  5. Świece cudowne!! Masz za dużo na głowie,żeby wysyłać nasze ślubne zdjęcie;)
    Poczekam;))Uściski

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja tez jestem zachwycona szczegolnie tymi w formie sera,oczywiscie inne tez sa piekne ale do tych czuje jakis sentyment juz od dawna.Pozdrawiam irena z P.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I to jest świetne, kazdy coś sobie znajdzie dla siebie :)

      Usuń
  7. Swiece przepiękne!Już widzę Włochów jak oglądają con la bocca aperta!
    Pozdrawiam Anna

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Speriamo! No i dobrze by było, żeby nie tylko usta, ale i portfele im się otworzyły :)

      Usuń