Do poprzedniego wpisu nijak już nie umiałam dopiąć jesiennych zdjęć. A nie mogę ich tak zostawić w komputerze. Niebywałe, jak światło listopadowe wyłagodziło panoramę Florencji. Mam wrażenie, że miasto ubrało się w ciepły, ale jeszcze lekki szalik. I tak przymilnie owija mi się wokół serca.
cudowne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńWspaniałe! Cudownie Florencja wygląda jesienią:)
OdpowiedzUsuńpozdrowienia Małgosiu:*
Piękna Florencja droga memu sercu katedra Santa Maria del Fiore oraz most Ponte Vecchio
OdpowiedzUsuńUchwyciłaś wszystko co najpiękniejsze!!!
OdpowiedzUsuńMost nad Arno i ta panorama na ostatnim ! I taka przejrzystość!
Trafiły mi do serca jesienne fotki znajomych miejsc z Florencji. Zatęskniłam baaardzo za Italią.Pozdrawiam. Bożena
OdpowiedzUsuńaż boli-cudo!!!!
OdpowiedzUsuńmagicznie ....
OdpowiedzUsuńPięknie!!! I mimo, że to Italia, chce się wręcz dodać: taka złota, szopenowska jesień...
OdpowiedzUsuńI moje ukochane miasto. Przepiękne zdjęcia. Niezwykle ciepłe.
OdpowiedzUsuńPozazdrościłam tego otulenia :)
OdpowiedzUsuńPoniewaz u nas dzisiaj włoska pogoda, otuliłam się w pled i posiedziałam w plenerze z ksiązką. Uwielbiam czytac na powietrzu, nie przypuszczałam, ze w tym roku jeszcze mi się to zdarzy. Miałam ostatnio bardzo ciężki czas, cięzka choroba zabrała moją serdeczną przyjaciółkę. Licząc na oderwanie od rzeczywistosci wzięłam sobie do dokończenia "Za duzo wina w Toskanii". No cóż... Dostałam prztyczka w nos.
I chciałam jescze odpowiedziec Kindze odnosnie Halloween. Przenikanie kultur i zwyczajów jest owszem piekne i budujące, gdy jest autentyczne. Halloween przyszło do nas w paczce z Ameryki i nie o kulturę tu chodzi, lecz o komercję.
Pozdrawiam Cię Małgosiu serdecznie, niech Cie wena otula jak najdłużej :-)
Witam,
OdpowiedzUsuńrzeczywiście otulenie... klimatami... Każde ze zdjęć zatrzymuje wzrok. W niektóre chciało by się wskoczyć lub przybliżyć by zobaczyć każdy szczegół który tworzy taką całość...
ps. rozumiem, że projekcja zdjęć następuje głównie ze względów technicznych. Ach... gdyby choć niektóre z pokazywanych można było przybliżyć i nacieszyć oko detalem...
Pozdrawiam jesiennie
Paweł
Bożenko to już wróciłaś na stałe do Polski?
OdpowiedzUsuńFio,cieszę się, że mogłam Cię otulić Florencją. Współczuję przykrych doświadczeń.
Pawle wystarczy otworzyć kolaż w osobnej zakładce (prawy przycisk myszy) i wtedy powiększać do woli (przyciskami: ctr +). Niestety blogger wprowadził silver screen, nic na to nie poradzę.
Piękne zdjęcia i cudowny blog! Gratuluję i ciepło pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń