czwartek, 15 lipca 2010

BABSKA UCZTA

Przyjechały do nas trzy moje ukochane przyjaciółki. Przewidując, czym się skończy ich wizyta, starałam się jak najwięcej różnych spraw wyprowadzić na prostą przed ich przyjazdem, by potem oddawać się wielkiej przyjemności wspólnego przebywania, zwiedzania i co tam tylko. Zaczęłyśmy dość delikatnie od krótkiego spaceru po Pistoi, zasiedzenia się w katedrze i od lodów.
Potem wspólny obiad, chociaż chwilka na sjestę i zatopiłyśmy się w Giaccherino. Po spenetrowaniu jego zakamarków, każda siadła w kątku, by oddać się rysowaniu. No skłamałabym, że każda, bo Elunia nie z tych, co rysują, więc ona oddała się uczcie kontemplacji miejsca.
Rysunku swojego jeszcze nie sfotografowałam, ale możecie się pokusić o zgadnięcie, który motyw wybrałam.

Jednak przy tych upałach nawet najmilsze towarzystwo nie uchroni przed przegrzaniem.
Na to nie ma rady, ale plany na następne dni mamy wielkie i ambitne!

14 komentarzy:

  1. Fantastycznie :)
    Fantastycznie wyglądacie !
    Normalnie zazdroszczę Wam tego radosnego zgromadzenia .

    OdpowiedzUsuń
  2. Jaka jest pogoda w Toskanii? super naprawdę wspaniałe wakacje. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Wspaniałe spotkanie! Uwielbiam babskie przygody.
    Pogody u nas toskańskie!

    OdpowiedzUsuń
  4. Bawcie się dobrze, dziewczyny!
    Kinga z Krakowa
    P.S. Motyw? ten z rynną z łańcuchem? No, ja bym w każdym razie wybrała ten :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mniam mniam.... Targowe pysznosci wygadaja przesmacznie!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Mnóstwa wrażen, zachwytów i radości ze wspólnego przebywania życzę.Bożena

    OdpowiedzUsuń
  7. Bawcie się dobrze. Dziś spotkałam koleżankę, której nie widziałam 30 lat. Rozmawiałyśmy - czas się zatrzymał. Korzystajcie miłe Panie, cieszcie się, że jesteście razem. Pozdrawiam, chciałabym też......

    OdpowiedzUsuń
  8. Jak Wam musi być fajnie !:)))

    Uściski:*

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajnie masz. Jaki kojący cień w parku i chłodek pod arkadami. Tęsknię za czymś takim. Pięknie!Pewnie te arkadowe ona są motywem, który wybrałaś.Całuję
    Joanna z kaffe

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie "ona", tylko "okna" - miało być
    To jeszcze raz ja - Joanna

    OdpowiedzUsuń
  11. ja Gosiu obstawiam otwarte drzwi i widok na ogród... ale tak generalnie to się nie znam :) wolę śpiewać :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Obstawiam, że to te kolumny na zdjęciu z panią w bieli. Ale fajnie. Pewnie pyszna była sałatka z radicchio.

    OdpowiedzUsuń