sobota, 1 czerwca 2013

GEOMETRIA - z cyklu "Galeria jednej fotografii"

Taki dodatek do poprzedniego wpisu. 
Powrót z obiadu i ulica, którą pierwszy raz dochodziłam do Duomo. 


18 komentarzy:

  1. Uwielbiam Pani galerię jednej fotografii. Fantastyczne zdjęci! Monika P-B

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że wpadłam na ten pomysł. Kolaże to konieczność, żebym mogła mniej czasu poświęcać na wrzucanie zdjęć, ale są takie zdjęcia, które nie znoszą towarzystwa, żadnego, najwyżej kilku słów :)

      Usuń
  2. Piękne zdjęcie.Wchodząc na Twojego bloga zawsze czuję się jakbym znowu była we Włoszech. Wracają wspomnienia z wycieczki. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że przypadł Ci do gustu, zrobiłam kilka r=prób, by jak najlepiej oddać widok, który zamykał ulicę.

      Usuń
  4. byłam tam 3 krotnie i za każdym razem jestem //autentycznie// wzruszona gdy widzę ten obrazek / gdy "ona" się wyłania a potem cudowna całośc:-)Beata Kosman

    OdpowiedzUsuń
  5. Wszystko tak pasuje. Nigdy nie myślałam w kategoriach geometrii ale faktycznie - piony przedzielone poprzecznymi pasami i te fantastyczne łuki. Balkon, cóż fantastyczny dodatek, przełamujący harmonię a jednak idealnie wpisuje się w zdjęcie!
    Mieć taki balkon z widokiem /choć bokiem/ na co dzień...

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam Twoją Galerię Jednej Fotografii. A miejsce oczywiście znam, uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Majanko, a ja uwielbiam Twoją wytrwałość w czytaniu mojego bloga i komentowaniu :)

      Usuń
  7. Podejrzewam ,że miałaś ze sobą drabinę. Nie wygląda mi to na poziom ulicy. Chyba zdjęcie byłoby przechylone i linie nie równoległe. Mistrzostwo dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mój obiektyw ma kilka mankamentów, ale na pewno jedną niewątpliwą zaletę - zoom :) On daje równoległość. Dzięki :)

      Usuń
  8. cudne:) i wspomnienia ożywają:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nic, dziwnego, że takie świetne zdjęcie! Matma z tego co wiem była Twoją mocną stroną :) Buziaki, Asia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No co za pepla! Najpilniej strzeżoną tajemnicę wygadała!

      Usuń