Drobny prezent w języku włoskim często określa się jako pensierino, jest to zdrobnienie dla naszej polskiej "myśli".
Dwie zakładki były prezencikami dla pewnego małżeństwa, któremu książki są bardzo bliskie. Po próbnym skanowaniu dodałam jeszcze zielone wstążeczki, ale potem zapomniałam już ponownie je zeskanować. Pomyślane w podziękowaniu.
Trzecia zakładka to z kolei życzenia z okazji narodzin małego Pietro - synka wykładowców historii sztuki z Grand Tour, których wysłuchuję raz w miesiącu.
ojej ale piękne..
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńprzepiekne, bezcenne 'drobiazgi'
OdpowiedzUsuńZwłaszcza bezcenne :)
Usuńcudeńka :)
OdpowiedzUsuńdobre zdrobnienie :)
UsuńSliczne! Szczesliwcy.....!
OdpowiedzUsuńMam nadzieję :)
UsuńZakładki dla dorosłych robią wrażenie haftowanych..., ale chyba nie są? Cudne ptak i ślimak.
OdpowiedzUsuńNie, wszystko malowane. Tylko w skanowaniu widać strukturę papieru. Trzecia zakładka namalowana jest już na nowo zakupionym bardzo gładkim papierze do akwareli, świetnym w pisaniu.
UsuńTak to jest, każdy dostał talent ale nie każdy go odkrywa. Czasem wystarczy upór i cierpliwość, czasem ciekawość i pasja. Na szczęście dla nas Ty odkryłaś i uszczęśliwiasz, mam nadzieję, także siebie, bo że innych to jestem pewna
OdpowiedzUsuńHa! To oczywiste, że ja się z tym czuję szczęśliwa. To wspaniałe uczucie, że spełniło mi się marzenie o pracowni, w której mogę rozwijać swój warsztat.
UsuńOch, są przepiękne!
OdpowiedzUsuńMałgosiu, masz talent i robisz wspaniałe rzeczy. Pozdrawiam ciepło :)
Dziękuję Majanko, staram się wykorzystywać jak najlepiej swoje umiejętności :)
UsuńCoraz bardziej profesjonalnie! :)
OdpowiedzUsuńPiękne.
Kinga
Ciekawe, czy jest granica profesjonalności?
UsuńZakładki i kaligrafia - jakie niesamowite zestawienie. Niby oczywiste, bo te piękne, wypracowane litery są dowodem jak ważne są słowa. Sposób ich zapisania też!
OdpowiedzUsuńOdkryłam, że to bardzo dobry prezent, o czym świadczą też reakcje obdarowanych pokazanymi w tym wpisie zakładkami.
Usuń