wtorek, 18 maja 2010

A TERAZ PLAKACIK

WSTĘP WOLNY!

9 komentarzy:

  1. Taką drogą i z takim widokiem można iść. Co za zakrętem. Zawsze musi być jakiś i to pod górkę. Niebo niebieskie, upał /może być/, zieleń przepyszna...Toskania. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Plakat jest bardzo ładny, a spotkania jeszcze łądniejsze. Szkoda,ze nie mieszkam w pobliżu któregoś , bo bym się zjawiła.

    Pozdrówki :)

    OdpowiedzUsuń
  3. jestem w połowie książki;)
    No, niestety, nie przybędę. Sprawy osobiste najwyżej wagi zajmują mnie obecnie w stopniu najwyższym, ale życzę udanych spotkań w mojej Warszawie;) Jak dotąd byłam na dwóch spotkaniach autorskich i oba były baaardzo udane, a więc nie spodziewam się, aby Twoje takie nie było!

    OdpowiedzUsuń
  4. Mażeno,empik pierwsze piętro. Czy już się zaopatrzyłaś w słonecznikowy znak? Bo rozumiem, że będziesz? Ja mam pocztówkę z połową słonecznika.
    Spotkanie na pewno się uda a my zdobędziemy autografy!

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudowne zdjecie na plakacie!!!
    Zycze CI Malgosiu sukcesu na spotkaniach autorskich!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. ja też trzymam kciuki !

    OdpowiedzUsuń
  7. Szkoda, że we wschodniej Polsce brak spotkań! Poczekam na trzecią książkę, może się uda...
    :))

    OdpowiedzUsuń
  8. Wspaniałych spotkań życzę!! Książkę już przeczytałam (zbyt szybko,niestety...)a teraz spokojnie i ze smakiem będę do niej wracać ,zwłaszcza do zdjęć cudnej urody...
    Pozdrawiam
    Gdynianka

    OdpowiedzUsuń
  9. Dziś nabyłam słonecznik - wprawdzie sztuczny, miło mi będzie Cię poznać. Pozdrawiam wszystkich, relację ze spotkania złożymy.

    OdpowiedzUsuń