Kilka razy byłam w pobliżu, ale tylko przejazdem. W końcu zatrzymaliśmy się w Bagni di Lucca oraz pomyszkowaliśmy po okolicy w poszukiwaniu romańskich kościołów.
Prawie wszystkie były zamknięte, udało mi się jedynie zdobyć namiary na pana, który ma klucze do kościoła w Vico Pancellorum, ostatniego odwiedzonego tego dnia. Wcześniej mocno anglojęzyczne Bagni di Lucca, znajomo brzmiące San Gemignano. Wszędzie kapiące zielenią wysokie góry.
Uwielbiam takie klimaty. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuń