Pracuję nad bardzo długim tesktem i nie pamiętam, po co weszłam na mapę, patrzę - a tam 320 tys. odsłon!
To działa.
Usiadłam więc i i zaczęłam dalej wklepywać miejsca opisane przeze mnie na blogu.
Podzieliłam ją na warstwy, alfabetycznie uporządkowałam charakterystyczne zagadnienia, nazwy miejsc, itp. Trochę tego pisania się nazbierało, więc same etykiety nie do końca dobrze porządkują tematy. Może lepiej pokrążyć po danym regionie klikając pinezki?
Myślę jeszcze nad warstwą z opisanymi restauracjami. Na to trzeba będzie poczekać.
Myślę jeszcze nad warstwą z opisanymi restauracjami. Na to trzeba będzie poczekać.
Jeszcze nie wszystkie linki oznaczyłam na mapie, ale że zaczynają się odzywać tegoroczni turyści, to mam nadzieję pomóc taką mapą. Zapraszam do korzystania.
Ja też kilka razy korzystałam z Twojej mapy! Dzięki temu, że Ty poświęciłaś sporo czasu na tę mapę, inni oszczędzili swój :). Napracowałaś się ale i wielkość / liczba odsłon imponująca! Gratuluję i dziękuję!
OdpowiedzUsuńMażenko, dla mnie to było zaskoczenie, że aż tyle odsłon, chociaż miałam świadomość, że, zwłaszcza wielokrotnym, podróżnikom do Toskanii więcej powie rozłożenie na mapie. Cieszę się, że tak trafiłam z pomysłem.
UsuńŚwietny pomysł :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, przyznam nieskromnie, że tak zaczynam go odbierać, bo trudno nie zauważyć liczby wejść :)
Usuń