czwartek, 20 listopada 2008

ARRIVEDERCI RICCIOLI

Taaaa. Czas się było pożegnać z mocno zniszczonymi włosami, a zdjęcie, które to umieszczam, kosztowało mnie babę wiele pokory, bo nie najlepiej na nim widać fryzurkę, czytaj: „nie podobam się sobie na tym zdjęciu”; a poza tym sama nie wiem… 


Ale jak to mawiała moja koleżanka ze studiów: włosy nie ząb, odrosną.
Lubię wizyty u tutejszej fryzjerki. Pod pretekstem słabej znajomości języka zdaję się na pilną obserwację. Podejrzewam, że wiele klientek z Polski coś by trafiło, gdyby fryzjerka im więcej machała rękami w celu uzupełnienia wypowiedzi a nie wykonania fryzury. Mnie to bawiło, i spokojnie sobie czekałam na swoją kolejkę. Przy okazji można posłuchać ploteczek, zasad gry w karty, w którą fryzjerka jeździ gdzieś tam grać, albo że jakąś kobietę niewinnie 30 lat w więzieniu przetrzymywano. Wachlarz tematyczny nieskończenie szeroki, jak na babski front przystało.
W domu ciąg dalszy zdobywania doświadczeń świecowych. Zaczęłam też wykonywać dekorację przed dom, na Boże Narodzenie. Ale o tym, gdy zawiśnie. 
Pani Sylwii dziękuję za nowe pozycje książkowe, których nie wypatrzyłam. Chodzi o trzy pierwsze. Z chęcią zakupię, tylko kiedy one do mnie dotrą? Ech, muszę się zakręcić, żeby je na Święta móc czytać. 

6 komentarzy:

  1. Świetny ten efekt machania łapkami. Widać pani fryzjerka poradziła sobie i z wykonaniem fryzury, i z uzupełnieniem wypowiedzi.
    Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
  2. ...zgadzam się z Agnieszką... mnie też się podoba... i zdjęcie naprawdę fajne - uważam ...
    ...ale też zgodzę się ze zmiana fryzury - wiele kosztuje...
    pozdrawiam
    Alicja

    OdpowiedzUsuń
  3. Ehh a ja musiałem ostatnio (po 14 latach) zmienić fryzjerkę no i niestety skończyły się ciekawe opowieści i miła obsługa. Trzeba będzie szukać dalej. Gratuluję fryzury i fryzjerki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jarek Krakowiak28 grudnia 2008 16:58

    Pokazywałem Twoje bloggi mojej Mamie w czasie świąt. Mówiłem , że planujemy wyjazd do Toskanii we wrześniu. Mama stwierdziła, że bardzo dobrze wyglądasz w tej fryzurze (chociaż nigdy nie widziała Cię w innej :-) )

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja tam widzę na nim piękną kobietę...

    OdpowiedzUsuń