Dalsze poszukiwania pokazały, że zależało to od grubości knota. Ciekawe, co jeszcze odkryję w tych dniach i które otwarte drzwi wyważę.
Nie obyło się bez niespodzianek, gdy np. jedna ze świeczek zsunęła mi się zupełnie z knota. Ot! Knoty czynię. Krzysztof zrobił mi już stelaż na wieszanie większej ilości świec. Oto wczorajszo-dzisiejsze produkcje wraz z etapami powstawania
No, odpisałam na parę zaległych maili, jakieś pranko wrzuciłam i powiesiłam.
Drobiazgi, zupełna codzienność.
Witam ponownie!
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że w podobny sposób szukamy w Merlinie lektur dotyczących Toskanii.:) Dorzucę parę moich odkryć: "Cuda w Santo Fico" D.I. Smith, "Dobra żona" E. Buchan, "Kuchnia Miriano toskańska radość gotowania" Baldacci, "Moja kuchnia pachnąca bazylią" Capponi-Borawska, "Droga do Sieny" Zagańczyk.
Pozdrawiam serdecznie,
sms