środa, 12 września 2007

MAM WŁOSKI DOWÓD OSOBISTY!!!

Dzisiaj zamiast remontu załatwianie formalności szczęśliwie zakończone pisemnym potwierdzeniem, że mogę sobie przebywać na terenie Italii bezterminowo, jako obywatelka Unii Europejskiej. No i ... MAM WŁOSKI DOWÓD OSOBISTY!!! Najbardziej to zdumiewające było tempo wyrobienia owego dowodu. Podeszliśmy do okienka, podałam trzy zdjęcia, pan kazał mi stanąć przy miarce (urosłam 2 cm), spojrzał prosto w oczy (ciągle niebieskie), uznał, że aktualny kolor włosów jest twarzowy i nie będę go zmieniać przez najbliższe 5 lat (bo tyle jest ważny dowód) wziął 5,42 € i wydrukował, zafoliował i dał. Ot i cała procedura!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz