piątek, 30 kwietnia 2010

DOBRYCH SNÓW



Dobre sny zaczynają się od zasypiania, najlepiej przy lekturze książki.

Wybaczcie jakość zdjęć, ale nie było aparatu fotograficznego pod ręką, musiałam zadowolić się telefonem.

11 komentarzy:

  1. A jakie smaczne muszą być te sny... Kuchnia włoska... :))) A.G-S

    OdpowiedzUsuń
  2. Dobranoc, pchły na noc:) Słodziak. Moja Buba prezentuje podobny "wyraz twarzy":)Ale czyta inne książki;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Czyżbyście przygarnęli nowego psiaka???? Wygląda trochę na Drusa, ale mam wątpliwości...
    Małgoś, szałowo wyglądasz!
    Kinga z Krakowa

    OdpowiedzUsuń
  4. Druso nie musi przecież "śnić " o włoskiej kuchni, on ją zaanektował. A może woli polską?

    OdpowiedzUsuń
  5. Psina śpi na ksiażce o kuchni włoskiej hihi ;)) Chyba najedzony usnął:))
    A książkę mamy taką samą:))

    OdpowiedzUsuń
  6. Bo wloska kuchnia to jest to, co tygryski lubia najbardziej:))

    OdpowiedzUsuń
  7. Bo wloska kuchnia to jest to, co tygryski lubia najbardziej ;))

    OdpowiedzUsuń
  8. Justi, dokładnie tak!:)))

    OdpowiedzUsuń
  9. Dobranoc Druso! Ale nie jestem pewna czy jemu w tej pozycji bedzie wygodnie!
    W kazdym razie zdjecie fantastyczne!

    OdpowiedzUsuń
  10. Jest rozbrajający. Smacznych snów:)

    OdpowiedzUsuń